Literatura fantasy w Polsce – Wikipedia, wolna encyklopedia

Literatura fantasy w Polscefantasy jako gatunek w literaturze polskiej pojawiła się w 1982 roku, kiedy Jarosław Grzędowicz opublikował swoje opowiadanie Twierdza Trzech Studni w łódzkim tygodniku „Odgłosy”. Uważa się je za pierwszy polski tekst tego gatunku. Od tego czasu, zwłaszcza od przełomu wieków, fantasy stało się popularnym gatunkiem w polskiej fantastyce, obejmującym dziesiątki autorów oraz setki powieści i opowiadań. Najbardziej znanym polskim pisarzem fantasy jest Andrzej Sapkowski, autor cyklu o Wiedźminie.

Historia

[edytuj | edytuj kod]

Gdy za granicą fantasy cieszyło się już dużą popularnością, w Polsce praktycznie nie istniało aż do lat 80. XX wieku. Tłumaczenia literatury tego gatunku na język polski pojawiły się co prawda już w latach 60. (zwłaszcza tolkienowskie opowieści o ŚródziemiuHobbit, czyli tam i z powrotem w 1960 i Władca Pierścieni w latach 1961–1963), ale początkowo nie zdobyły większej popularności, twórczość Tolkiena została przez polskich czytelników i literaturoznawców w większości zignorowana lub zakwalifikowana do literatury dziecięcej jako nowoczesna baśń. Słabą popularność fantasy w Polsce w tym okresie tłumaczy się brakiem dostępu do większości pozycji literatury światowej (zwłaszcza anglosaskiej, gdzie głównie rozwijał się ten gatunek), a także deprecjonującej oceny tego gatunku dokonanej przez Stanisława Lema w jego Fantastyce i futurologii (1970)[a], przez co przez wiele lat gatunek ten w Polsce, także w środowisku fanów i pisarzy fantastyki, uznawany był za „konwencję trywialną i niewartą uwagi”, niewarty zarówno krytyki literackiej, jak i samego tworzenia[1][2].

Sytuacja zaczęła zmieniać się na początku lat 80. gdy zaczęły w Polsce pojawiać się w coraz większej liczbie tłumaczenia angielskojęzycznych utworów fantasy (Czarnoksiężnik z Archipelagu Ursuli Le Guin w 1983, Świat Czarownic Andre Norton drukowany w jednych z pierwszych numerów w „Fantastyki” (9–10/1983), Opowieści z Narnii C.S. Lewisa w 1985, opowiadania o Conanie z Cymerii Roberta E. Howarda w 1986), a także filmy fantasy z Kina Nowej Przygody (takie jak Excalibur z 1981, Conan Barbarzyńca z 1982, Ciemny kryształ z tego samego roku czy Niekończąca się opowieść z 1984)[1] Druga edycja dzieł Tolkiena, która ukazała się w Polsce w tym czasie, sprzedała się o błyskawicznie, często „spod lady”[2][3].

Cosplay Geralta z Rivii, klasycznego bohatera polskiej fantasy

W Polsce spowodowało to pojawienie się t.zw. „czwartej generacji” polskich pisarzy fantastyki (termin ukuty przez Macieja Parowskiego), czyli równocześnie pierwszej generacji polskich pisarzy fantasy (tj. Feliksa W. Kresa, Jacka Piekary, Andrzeja Sapkowskiego)[1]. Za pierwszy polski tekst tego gatunku uznaje się opowiadanie Jarosława Grzędowicza Twierdza Trzech Studni w łódzkim tygodniku „Odgłosy” z 1982 roku[1][4][5][6] (aczkolwiek można wyszukać starszych prekursorów takich, jak powieść historyczna Stara baśń Józefa Ignacego Kraszewskiego z 1874, która uważana jest za inspirację dla późniejszej fantasy słowiańskiej(inne języki))[7]. W 1984 na łamach polskich czasopism i fanzinów o fantastyce (tj. „Fantastyki” i „Feniksa”) ukazały się kolejne prekursorskie teksty takie, jak uznawane za pierwsze polskie opowiadanie miecza i czarówSmok Piekary (1984), pierwsze polskie science fantasy Zabójcy czarownic Krzysztofa Kochańskiego, w 1985 pojawiły się w nich opowiadania Kresa o Szererze (Księga epizodów: Tylko deszcz dla Ayany, Kręgi), a w 1986 opowiadanie dające początek najbardziej znanemu polskiemu cyklowi fantasy[8]Wiedźmin Sapkowskiego. Teksty Kresa i Sapkowskiego, według Katarzyny Kaczor, „zdefiniowały polską fantasy”, tworząc podwaliny nowych uniwersów, interesujących także dorosłych czytelników. Mimo iż polscy pisarze tego okresu nie znali wszystkich znaczących utworów tego gatunku z literatury angielskojęzycznej, ich utwory od początku zerwały z klasycznymi, tolkienowskimi wizjami fantasy, wprowadzając m.in. bohaterów skonfliktowanych, cynicznych czy po prostu antybohaterów (takich jak wiedźmin Geralt), aczkolwiek zdarzały się wyjątki (Śmierć Magów z Yara Eugeniusz Dębskiego z 1990 uznać można za pierwszą polską powieść fantasy opartą na klasycznym wzorcu tego rodzaju, a zbiór opowiadań Skarby stolinów Rafała Ziemkiewicza z tego samego roku, za pierwsze takie opowiadania)[1]. Niemniej jeszcze w 1990 Andrzej Niewiadowski i Antoni Smuszkiewicz w swoim Leksykonie polskiej literatury fantastycznonaukowej pisali, że „w literaturze polskiej fantasy nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem”[9], a kilka lat później Sapkowski narzekał, że większość znaczących utworów fantasy dalej nie jest przetłumaczonych na j. polski[10].

Równocześnie jednak, już na początku lat 90. pierwsze polskie teksty fantasy zostały nominowane, a następnie zwyciężyły w Nagrodzie im. Janusza A. Zajdla (w 1990 r. nagrodę otrzymał Sapkowski za opowiadanie z cyklu wiedźmińskiego, Mniejsze zło[11]). W 1994 zwyciężył m.in. zbiór opowiadań Tkacz Iluzji Ewy Białołęckiej[1].

W latach 90. fantasy usamodzielniło się na rynku wydawniczym w Polsce, czego przejawem były coraz liczniejsze publikacje książek i cyklów (m.in. Kresa i Sapkowskiego). Obok tekstów bardziej skomplikowanych i ambitnych, wykorzystując rosnącą popularność gatunku, pojawiły się też uproszczone teksty humorystyczno-rozrywkowe (m.in. Piekary, Dębskiego i Tomasza Bochińskiego – cykl o Moncku). Pod koniec lat 90. debiutowała Anna Brzezińska, której uniwersum (Krainy Wewnętrznego Morza) jest według Katarzyny Kaczor „najbardziej złożonym spośród polskich światów fantasy” i Maja Lidia Kossakowska, której uniwersum nawiązuje do pojęć religijnych (niebo, piekło itp.) i jest niekiedy klasyfikowane jako angel fantasy (lub angelic fantasy)[1][12].

Do wzorców pisarzy z tych lat będą nawiązywać popularne utwory z okresów późniejszych. Według Kaczor, światy Kresa i Sapkowskiego zainspirowały m.in. cykl Achaja Andrzeja Ziemiańskiego (zapoczątkowany w 2001) Opowieści z meekhańskiego pogranicza Roberta M. Wegner (z 2009), Sagę o zbóju Twardokęsku Brzezińską (z 1999), trylogię Wierni poddani cesarza Tomasza Piątka (2003–2004), cykl Sherwood (z 2001) Tomasza Pacyńskiego i Sagę o czarokrążcy (2003–2004) Artura Baniewicza. Znaczący wpływ miało też uniwersum Kossakowskiej, które według Kaczor zainspirowało m.in. Annę Kańtoch (13 anioł, 2007), Jakuba Ćwiek (cykl Loki, 2005–2012) i Krzysztofa Piskorski (Poczet dziwów miejskich, 2007)[1].

Według Kaczor od tych wzorców odstaje natomiast fantasy mitopoetycka, zapoczątkowana Gar’Ingawi Wyspa Szczęśliwa Anny Borkowskiej (1988), która nie jest opowieścią o przemocy (tematyką spopularyzowaną przez Sapkowskiego i Kresa), lecz „baśniowym traktatem o miłości, wierze i władzy”. Za inne nietypowe utwory Kaczor uznaje także m.in. Pieśni o ludziach Ziemi (1999–2001) Mirka Saskiego; inspirowany folklorem z Huculszczyzny cykl Smoczogóry Wita Szostaka (2004–2005), filozoficzne Inne pieśni Jacka Dukaja (2003), fantasy historyczne o Skandynawii Marcina Mortka (Trylogia nordycka, 2003-2007; trylogia Miecz i kwiaty, 2008-2010)[1].

W klimatach polskich osadził swoje humorystyczne opowiadania debiutujący w latach 90. Andrzej Pilipiuk (cykl o Jakubie Wedrowyczu debiutujący w 1996 r.); później w podobnych realiach osadził swoją nową trylogię Sapkowski (Trylogia husycka, 2001–2006). Sapkowski wcześniej krytykował umieszczanie fantasy w klimatach polskich i słowiańskich; Kaczor uważa, że jego esej Piróg albo Nie ma złota w Szarych Górach z 1993 r.[10] jest odpowiedzialny za małą popularność tematyki polskiej i słowiańskiej w polskiej fantasy w tej i w pierwszej połowie kolejnej dekadzy. Tematyka ta stała się bardziej popularna w pierwszej połowie tego wieku (Michał Studniarek, Herbata z kwiatem paproci, 2004; Piotr Patykiewicz, Odmieniec, 2006; Rafał Dębski, Kiedy w Bóg zasypia, 2007; Dariusz Domagalski, Cykl Krzyżacki z 2009)[1]. Herbatę... Studniarka Kaczor uznała też za jedno z pierwszych polskich urban fantasy, obok wydanej w 2003 Baszty czarownic Krzysztofa Kochańskiego[13]. Magdalena Roszczynialska w 2009 r. zauważyła, że „akcja wielu polskich utworów i gier fantasy dzieje się w „epoce kontuszowej[14]; w klimatach sarmackich pisze także Jacek Komuda[12].

W pierwszej dekadzie XXI wieku powstało też oryginalne uniwersum Tomasza Kołodziejczaka łączące elementy fantastyki naukowej z fantasy (Cykl Ostatnia Rzeczpospolita, debiutujący w 2002). Podobnie klimaty te łączy cykl Pan Lodowego Ogrodu Grzędowicza (2005–2014). W tym okresie debiutowali też nowi polscy autorzy fantasy, m.im. Baniewicz, Adam Przechrzta, Iwona Surmik, Wit Szostak oraz Marcin Mortka[1].

Od tego czasu fantasy stało się popularnym gatunkiem w polskiej fantastyce. W 2012 Marcin Zwierzchowski szacował, że nakłady fantasy w Polsce, podobnie jak na świecie, są większe od innych gatunków fantastyki[12]. W 2014 Katarzyna Kaczor szacowała, że istnieje obecnie „ponad tysiąc opowiadań i kilkaset powieści” tego gatunku, z których większość została opublikowana w XXI wieku przez wydawnictwa superNOWA, Fabryka Słów i Agencja Wydawniczą Runa[1].

Charakterystyka

[edytuj | edytuj kod]

Katarzyna Kaczor wyróżniła następujące elementy charakterystyczne polskiej fantasy (zwłaszcza okresu lat 80. do przełomu wieków), przypisując je formotwórczym elementom związanych z definicją tego gatunku przez Stanisława Lema w jego Fantastyce i futurologii (1970), a następnie wzorcom stworzonym przez popularnych polskich prekursorów tego gatunku (Sapkowskiego, Kresa i Piekarę)[1]:

  • jest to literatura adresowana do czytelników dorosłych
  • przedstawiony świat jest zbrutalizowany i odbiega od bajkowego biało-czarnego schematu i walki dobra ze złem, prezentując „przynależną realizmowi całą gamą szarości”, a także rzadki jest motyw dobrego zakończenia
  • intryga podporządkowuje sobie bohaterów i świat, co powoduje, że popularne są utwory o „bohaterach rozwiązujących różnego rodzaju zagadki”
  • popularne jest serialowe tworzenie cyklów podobnych opowiadań, które jednak nie pozwalają na bardziej szczegółowe opisanie świata (uniwersum), a także ewolucję bohaterów
  • nawiązywanie do tekstów zarówno klasycznych, jak i nowoczesnej popkultury
  • używanie współczesnej, powszechnej polszczyzny
  • ironiczna, pastiszowa warstwa komiczno-humorystyczna

Popularny rodzaj bohatera polskiej fantasy to antybohater, „naznaczony obcością Innego”, a także mający cechy superbohatera lub bohatera akcji („sprawnie posługujący się orężem”)[1].

Kaczor zauważyła także, że powyższa charakterystyka w mniejszym stopniu oddaje utwory nowsze, z XXI wieku, które kontestuje twórczość polskich pisarzy fantasy pierwszej generacji, i podejmuje się czy to tworzenia klasycznego fantasy, czy też innych jego podgatunków (fantasy wysoka, niska, mitopoetyczna, magii i miecza, przygodowa, mroczna, science fantasy, miejska, humorystyczna, zaginionych cywilizacji czy historyczna)[1].

Zobacz też

[edytuj | edytuj kod]
  1. Spolszczonego przez Lema jako „bajkę literacką” (Roszczynialska 2009:36-39). Lem skrytykował fantasy jako fantastykę z drastycznie zminimalizowanym wymiarem naukowym, i także jako zbyt schematyczną by przenosić nowe wartości.

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. a b c d e f g h i j k l m n o Katarzyna Kaczor: Bogactwo polskich światów fantasy. Od braku nadziei ku eukatastrophe. W: Sebastian Jakub Konefał: Anatomia wyobraźni. Gdańsk: Gdański Klub Fantastyki, 2014, s. 182.
  2. a b Magdalena Roszczynialska, Sztuka fantasy Andrzeja Sapkowskiego: problemy poetyki, Prace Monograficzne / Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, Kraków: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego, 2009, s. 35–36, ISBN 978-83-7271-537-1 [dostęp 2024-09-07].
  3. Adam Ziółkowski, J.R.R. Tolkien albo baśń zrehabilitowana, „Znak” 1983, nr 9, s. 1479.
  4. Janusz A. Urbanowicz, Esensja: ‹Loser fiction› [online], Esensja.pl, 21 listopada 2003 [dostęp 2024-07-16] (pol.).
  5. Magdalena Roszczynialska, Sztuka fantasy Andrzeja Sapkowskiego: problemy poetyki, Prace Monograficzne / Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, Kraków: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego, 2009, s. 36, ISBN 978-83-7271-537-1 [dostęp 2024-09-07].
  6. Odgłosy, nr 38 (1291) Rok XXV 24 grudnia 1982 r. s. 12–13.
  7. Dariusz Piechota, U źródeł fantasy słowiańskiej. Na marginesie lektury Starej baśni Józefa Ignacego Kraszewskiego oraz Drzewiej Władysława Orkana, Humanistyka między narodami: interdyscyplinarne studia polsko-ukraińskie, redakcja naukowa Jarosław Ławski i Lucjan Suchanek, Temida 2, przy współpracy Wydziału Filologicznego Uniwersytetu w Białymstoku, 2020, s. 363–380, ISBN 978-83-65696-69-4 [dostęp 2024-01-21] (pol.).
  8. Mateusz Wyderka, Andrzej Sapkowski kończy 75 lat [online], instytutksiazki.pl, 21 czerwca 2023 [dostęp 2024-09-07] (pol.).
  9. Andrzej Niewiadowski, Antoni Smuszkiewicz, Leksykon polskiej literatury fantastycznonaukowej, Wyd. 1, Poznań: Wyd. Poznańskie, 1990, s. 291, ISBN 978-83-210-0892-9 [dostęp 2024-09-08].
  10. a b Piróg albo Nie ma złota w Szarych Górach [online], Andrzej Sapkowski Zone by John MacKanacky, 17 marca 2017 [dostęp 2024-09-07] (pol.).
  11. Mniejsze zło – Nagroda im. Janusza A. Zajdla. zajdel.art.pl. [dostęp 2016-09-17]. [zarchiwizowane z tego adresu (2016-12-27)].
  12. a b c Marcin Zwierzchowski, Współczesna polska proza fantastyczna [online], culture.pl, grudzień 2011.
  13. Katarzyna Kaczor, Z „getta” do mainstreamu: polskie pole literackie fantasy (1982-2012), Kraków: Towarzystwo Autorów i Wydawców Prac Naukowych „Universitas”, 2017, s. 154–155, 212, ISBN 978-83-242-3069-3 [dostęp 2024-09-07].
  14. Magdalena Roszczynialska, Sztuka fantasy Andrzeja Sapkowskiego: problemy poetyki, Prace Monograficzne / Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, Kraków: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego, 2009, s. 46, ISBN 978-83-7271-537-1 [dostęp 2024-09-07].