Jüdischer Ordnungsdienst – Wikipedia, wolna encyklopedia

Żydowska Służba Porządkowa
Jüdischer Ordnungsdienst
Ilustracja
Opaska na ramię noszona przez żydowskich policjantów
Historia
Państwo

 III Rzesza

Sformowanie

1940

Rozformowanie

1943

Konflikty zbrojne
II wojna światowa
Organizacja
Dyslokacja

getta żydowskie

Policjanci żydowscy w Węgrowie
Żydowscy policjanci w getcie warszawskim, maj 1941
Józef Szeryński (stojący tyłem) odbiera meldunek Jakuba Lejkina, maj 1941
Policjanci żydowscy w getcie łódzkim

Jüdischer Ordnungsdienst, dosł. Żydowska Służba Porządkowa[1], zwyczajowo policja żydowska[2] – w okresie II wojny światowej podległe częściowo Judenratom, kolaborujące z nazistowskimi Niemcami, żydowskie jednostki policyjne wewnątrz gett, obozów pracy oraz obozów koncentracyjnych.

Jüdischer Ordnungsdienst było wykorzystywane do rekwizycji, łapanek, eskortowania przesiedleńców oraz akcji deportacyjnych[3][4][5].

Organizacja

[edytuj | edytuj kod]

Od grudnia 1940 pierwszym nadkomisarzem Żydowskiej Służby Porządkowej (SP) getta warszawskiego był Józef Andrzej Szeryński, który przeszedł na chrześcijaństwo i zmienił nazwisko z Szenkman, Szynkman bądź Szeinkman. Szeryński był znany ze swojego antysemityzmu i jest podawany jako przykład „nienawidzącego siebie Żyda” (ang. Self-hating Jew)[6].

Według historyka Raula Hilberga w getcie warszawskim służbę pełniło ok. 2500 żydowskich policjantów (komisarzem był Józef Andrzej Szeryński, a przejściowo Jakub Lejkin), w getcie łódzkim było 1200 osób, a w getcie lwowskim – 500 policjantów z Ordnungsdienstu[7].

Funkcjonariusze policji żydowskiej byli umundurowani lub nosili odznaki lub opaski funkcyjne. Jako środek przymusu byli wyposażeni tylko w pałki.

Przedwojenny adwokat Stanisław Gombiński był w warszawskiej SP zastępcą kierownika Sekretariatu SP. W styczniu 1943 r. zbiegł na stronę aryjską i tam ukrywał się do wyzwolenia pod pseudonimem „Jan Mawult”. Nieomal natychmiast po wojnie spisał swoje wspomnienia, w których zawarł wiele istotnych informacji o organizacji i wewnętrznych stosunkach tej formacji[8].

Anatol Chari, policjant w łódzkim getcie, w swoich wspomnieniach z okresu służby w tych oddziałach opisuje pracę przy eskortowaniu dostaw żywności, ochronie magazynów żywności, kontroli pracowników piekarni, a także patrole nakierowane na konfiskatę żywności u mieszkańców. Wskazuje również na udział żydowskich służb porządkowych w oszustwach przy obrocie deficytową w getcie żywnością, wymuszaniu usług seksualnych za żywność. Dramatyczny wydźwięk mają relacje z przygotowania transportów do obozów zagłady, obejmujących coraz to nowe grupy mieszkańców getta[9].

Funkcjonariuszami byli zwykle młodzi ochotnicy, zajmujący się utrzymaniem porządku w getcie, choć uczestniczący także w patrolach po getcie prowadzonych przez niemieckich żołnierzy oraz wartach przy wejściach do dzielnicy żydowskiej. Szczególnie negatywnie wśród mieszkańców gett odbierano udział funkcjonariuszy w pacyfikacji dzielnicy oraz ich pomoc w organizacji wywozu ludzi do obozów zagłady.

W większości dużych gett funkcjonariusze policji żydowskiej zostali wymordowani lub wysłani do obozów koncentracyjnych w momencie likwidacji dzielnicy żydowskiej.

Zobacz też

[edytuj | edytuj kod]

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. Żydowska Służba Porządkowa, Żydowski Instytut Historyczny im. Emanuela Ringelbluma.
  2. Jacek Leociak. Powstanie. Dzielnica wykluczenia, [w:] Opór i zagłada 1943. „Pomocnik Historyczny Polityki”. 2/2023, s. 18, 2023. 
  3. „Żydowska policja, kierowana przez ludzi z SS i żandarmów spadała na getto jak banda dzikich zwierząt. Każdego dnia, by uratować własną skórę, każdy policjant żydowski przyprowadzał siedem osób, aby je poświęcić na ołtarzu dyskryminacji. Przyprowadzał ze sobą kogokolwiek mógł schwytać – przyjaciół, krewnych, nawet członków najbliższej rodziny. Byli policjanci, którzy ofiarowywali swych własnych wiekowych rodziców z usprawiedliwieniem, że ci i tak szybko umrą”, Bernard Goldstein. Five Years in the Warsaw Ghetto. Dolphin, Doubleday. New York, 1961.
  4. „Kiedy policja żydowska wyłapywała ludzi bez zaświadczeń pracy z domów, przyszło dwóch policjantów do JBD. Jeden z nich był kolegą szkolnym JBD. Zatrzymał go i powiedział, że ukrył matkę w ubikacji, prosił, żeby udawał, że jej nie widzi, i nie dopuścił swego kolegi do rewizji. Zgodził się, ale za pieniądze”. Stefan Chaskielewicz, Ukrywałem się w Warszawie. Styczeń 1943 – styczeń 1945, s. 120.
  5. Emanuel Ringelblum, Kronika getta warszawskiego wrzesień 1939 – styczeń 1943. Warszawa 1988, strony 426, 427, 428.
  6. The Warsaw Ghetto.
  7. Raul Hilberg. The Destruction of the European Jews. Quadrangle Books, Chicago, 1961, s. 310.
  8. Złożone do Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego, wydane w 2010. Stanisław Gombiński (Jan Mawult), Wspomnienia policjanta z warszawskiego getta. Red. naukowa i wprowadzenia: Marta Janczewska. Wyd. ŻIH, Warszawa 2010.
  9. Anatol Chari: Podczłowiek. Wspomnienia członka Sonderkommanda. Świat Książki. ISBN 978-83-7799-523-5.

Bibliografia

[edytuj | edytuj kod]

Linki zewnętrzne

[edytuj | edytuj kod]